niedziela, 29 stycznia 2012

Mądrość ważniejsza niż wiedza.

Nie ma rzeczy ważniejszych od kształcenia dzieci i młodzieży. Taki świat będzie jak wychowane zostaną następne pokolenia.
Przyglądam się aktywności młodych ludzi, i nie tylko, w procesie przeciwstawiania się ACTA. To nie jest but przeciwko li tylko ustawie będącej jednym z malutkich i niemal nie do zauważenia, kroczków mających za pomocą ustaw ograniczać ludzi. Temu podobnych sposobów jest wiele więcej. To dzieło jest wbrew naturze, w brew wolności. Za to będzie rzut karny.
Zależy mi na tym, aby młodzi nie wyszli z tej konfrontacji pokaleczeni. Czy da się tego uniknąć? To będzie trudne, gdyż nikt ich nie nauczył pokojowego sposobu rozwiązywania konfliktów, a do tego przeciwnicy mają wiele możliwości prowokacji. Będzie jak będzie. Jedno jest pewne, będzie inaczej.
Teraz jednak niezbędne jest oderwanie od przeszłości. Trzeba zacząć skupiać się wokół problemów przyszłości. Nie trzeba wciąż pamiętać tego co było. Jest tylko jeden wyznacznik dnia dzisiejszego: co będzie?
Takie oderwanie się od korzeni przeszłości jest niezbędne. Tworzyć trzeba nowe - niekoniecznie burząc podstawy przeszłości.
Dlatego chcę wypowiedzieć się w sprawie edukacji, oświaty. Po pierwsze zaniedbujemy mądrość kosztem wiedzy. Wiedzy wtłaczanej w młodych ludzi głównie dlatego, aby udowodnić im, że starzy mają rację i ich sposób jest najlepszy, koniec, kropka. Jednak sposobów jest tak wiele jak wielu jest ludzi na globie. począwszy do oseska, skończywszy na dziadulkach.
Mądrość to wiedza zastosowana i dlatego jej nauka jest solą w oku tych, którzy pragną sprawować władzę na innymi.
Na dzień dzisiejszy zaniedbywanie mądrości kosztem wiedzy jest zgubne, zabija oświatę. To właśnie ma miejsce na naszej planecie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz