środa, 1 lutego 2012

Uczcie pojęć nie przedmiotów

Mam na myśli gruntowne reformy szkolnych programów nauczania. Mam na myśli program oparty na wartościach. Dzisiaj program nauczania w głównej mierze oparty jest na faktach.
Powinno się zwracać uwagę na to, aby uczniowie dogłębnie rozumieli podstawowe pojęcia i stworzone wokół nich systemy wartości.
Powołaliśmy do istnienia społeczeństwo, w którym Jasio nauczył się czytać zanim poszedł do szkoły, ale wciąż gryzie swojego brata. A Zosia opanowała do perfekcji tabliczkę mnożenia, ale nie wie, że w ciele nie ma nic wstydliwego, czy krępującego.
Obecnie szkoły głównie udzielają odpowiedzi, co powoduje, że uczniowie tylko reagują, Przynosiłyby większy pożytek, gdyby podstawowym ich celem było stawianie pytań. Na przykład, co znaczy być uczciwym czy odpowiedzialnym? Jakie to niesie skutki?. Albo co to znaczy, że 2+2=4? Jakie są tego skutki?
Czas najwyższy zacząć zachęcać wszystkich do samodzielnego odkrywania. Wtedy przywrócimy zainteresowania nauką, a na lekcjach nikt nikomu kosza na śmieci, na głowę zakładał nie będzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz